Kwiecień zawsze był jednym z moich ulubionych miesięcy. Dlaczego? Po prostu szesnastego są moje urodziny. W tym roku osiągnęłam upragniony wiek dorosły. Kiedyś nie mogłam się doczekać dowodu, możliwości załatwiania wszystkiego na własną rękę. Teraz, gdy powinnam składać wniosek, wydaje mi się to bezsensowne i najzwyczajniej mi się nie chce. Po co latać po urzędach jak można czytać? :>
Liczba przeczytanych książek: 6
Liczba zrecenzowanych książek: 7
Liczba postów: 19
Liczba wyświetleń bloga: 4 460
Lista przeczytanych książek:
Jerry Hopkins "Jim Morrison. Król Jaszczur" (recenzja)
C.J. Daughtery "Dziedzictwo" (recenzja)
Graham Masterton "Rook" (recenzja)
Conor Kostick "Epic"
Christiane Felscherinow "Christiane F. Życie mimo wszystko" (recenzja)
Cecelia Ahern "Sto imion" (recenzja)
Spóźnione: wszystkiego najlepszego i pięknych książek w dorosłym życiu, a także udanego maja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńPoczułam się nagle strasznie stara. Boszzz... Kiedy to ja biegałam po urzędach, żeby załatwić sobie dowód? Najstarsze dinozaury tego nie pamiętają. :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji 18 urodzin! :) I gratuluję wyniku oczywiście. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników :) No i spóźnione sto lat!
OdpowiedzUsuńJa osiemnastkę kończę w czerwcu, ale bardziej czekam na koniec liceum, żeby już załatwiać wszystko na własną rękę.
OdpowiedzUsuńA książki ciekawe, choć za niczym stąd się nie rozglądam :)
Oooo, to tak jak ja jesteś spod znaku Barana :) I bardzo dobre, wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników i życzę, żeby kolejne miesiące były jeszcze lepsze ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńgratuluje :) z listy książek najbardziej do gustu przypadła mi " życie mimo wszystko" zamierzam przeczytac :)
OdpowiedzUsuń