Nawet nie wiem kiedy, ale licznik wejść przekroczył trzydzieści tysięcy! Z tej okazji chciałam Wam podziękować za udzielanie się tutaj, mimo, że nie często bywam na blogu. Na pewno wiele z Was rozumie, że podczas wakacji trudno znaleźć wolny czas. Ciągle coś się dzieje, a hobby odchodzi w odstawkę. Mimo tego staram się czytać jak najwięcej, a także udzielać w blogosferze.
Powoli i to bardzo powoli zbliżają się już 2 urodziny bloga i mam zamiar z tej okazji urządzić jakiś konkursik. Mimo wszystko, jeszcze o tym nie myślę. Może macie jakieś propozycje jak miałby on wyglądać. Czy chodziłoby o napisanie opowiadania na jakiś temat, czy może wiersza. Wszystko zależy od Was :) Póki co zabieram się dalej za czytanie. Już niedługo możecie spodziewać się recenzji "52 powody, dla których nienawidzę mojego ojca". Powoli zabieram się za jej pisanie.
Gratulację :) My też niedługo będziemy obchodzić urodziny bloga, co prawda pierwsze - ale zawsze ;) i też myślimy nad jakimś konkursem :) Pozdrawiam :)
Gratulacje :) Doskonale cię rozumiem, sama w wakacje spędzam bardzo mało czasu na własnym blogu i moich ulubionych, no ale staram się nadrabiać zaległości i tobie też tego życzę :)
Gratulacje :) Z wakacjami bywa różnie, niby czasu więcej, ale ciągle robi się coś innego... ja akurat dopiero teraz znalazłam więcej czasu. Życzę tego i tobie i oczywiście jeszcze więcej odwiedzających!
30 tysięcy a nie 3 tysiące :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie myślę sobie, dwa lata bloga i trzy tysiące... Popraw sobie błąd.
OdpowiedzUsuńW każdym razie gratuluję wytrwałości!
Gratki :) I nie bądź taka skromna z tymi 3 tysiącami :P
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje :D
OdpowiedzUsuńMoże lepiej taki standardowy konkurs gdzie uczestnicy piszą "zgłaszam się" i wśród nich organizator losuje zwycięzce/ zwycięzców
OdpowiedzUsuńGratulację :) My też niedługo będziemy obchodzić urodziny bloga, co prawda pierwsze - ale zawsze ;) i też myślimy nad jakimś konkursem :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci tego osiągnięcia i życzę kolejnych sukcesów ;) Czekam na recenzję książki "52 powody...".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
Gratulacje! No i - nie mogę się doczekać recenzji :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Doskonale cię rozumiem, sama w wakacje spędzam bardzo mało czasu na własnym blogu i moich ulubionych, no ale staram się nadrabiać zaległości i tobie też tego życzę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesu. Proponowałabym standardowy konkurs bez pytań, jedynie, ze zgłoszeniem.
OdpowiedzUsuńTo naprawdę dużo wejść, w szczególności, że pewnie będzie to gdzieś ponad 40 wejść na dzień. Gratuluję osiągnięcia. :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Świetny wynik! Ja od lutego uzbierałam 12 tysięcy i też skaczę z radości :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę jeszcze większych sukcesów! :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dotarcia podwojenia tej sumy :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Z wakacjami bywa różnie, niby czasu więcej, ale ciągle robi się coś innego... ja akurat dopiero teraz znalazłam więcej czasu. Życzę tego i tobie i oczywiście jeszcze więcej odwiedzających!
OdpowiedzUsuń