Odwiedzający
Popularne posty
Archiwum
-
▼
2014
(157)
- ► października (9)
-
▼
lutego
(25)
- Nikita Pietrow "Stalinowski kat Polski. Iwan Sierow"
- 30-Day Book Challenge: Dzień 19
- Charlaine Harris "Prawdziwe morderstwa"
- ZAPOWIEDŹ: wydawnictwo Dreams!
- #2 Stos luty/marzec
- ZAPOWIEDŹ: 24.02. - 02.03.2014
- Mariusz Garlicki "Uzdrowiciel"
- 30-Day Book Challenge: Dzień 18
- Tomasz Toborek "Warszyc. Wyklęty bohater"
- 30-Day Book Challenge: Dzień 17
- ZAPOWIEDŹ: 17.02 - 23.02.2014
- Daniela Sacerdoti "Przypływ"
- ZAPOWIEDŹ: "W pewnym teatrze lalek"
- J.R.R. Tolkien "Drużyna Pierścienia"
- 30-Day Book Challenge: Dzień 16
- Wyniki konkursu "Hyperversum"
- ZAPOWIEDŹ: 10.02 - 17.02.2014
- Daniela Sacerdoti "Wizje"
- 30-Day Book Challenge: Dzień 15
- Zygmunt Krasiński "Nie-Boska komedia"
- 30-Day Book Challenge: Dzień 14
- 30-Day Book Challenge: Dzień 13
- Liebster Blog #4
- ZAPOWIEDŹ: 03.02. - 09.02.2014
- PODSUMOWANIE: styczeń 2014 (wyzwania czytelnicze)
-
►
2013
(104)
- ► października (11)
-
►
2012
(90)
- ► października (1)
A mi się podobała ta ekranizacja, ale to rzecz gustu. Gorzej było z Intruzem. Książka miała jakąś głębię, a w filmie zostało wszystko spłycone.
OdpowiedzUsuńFilm oglądałam. Nie powiem, żeby był słaby, miał duże i małe błędy i niezgodności z książką, jednak nie żałuję że go obejrzałam :D
OdpowiedzUsuńTutaj mogłabym wymienić kilka ekranizacji książek Kinga, począwszy od po prostu złych do takich, które spłaszczają lub opuszczają istotne wątki...Np. "Sklepik z marzeniami" byłby dobrym filmem dla kogoś, kto nie czytał powieści. Ale jest tak bardzo spłaszczony i okrojony w porównaniu z pierwowzorem...
OdpowiedzUsuńA ja właśnie uważam inaczej... Książka według mnie była bezbarwna, a film dodał jej nieco pikanterii i emocji :) Zdziwiło mnie to, bo zazwyczaj ekranizacje są gorsze, a tu proszę: taka sytuacja :D
OdpowiedzUsuńEKranizację wspominam bardzo dobrze, fakt faktem trzeba było oglądć z przymróżeniem oka i kilka momentów było naprawdę słabych (chociażby kiczowaty deszcz w kluczowej swego rodzaju scenie) ale całość zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Mnie się z kolei wydaje, że na tytuł "Skopanej ekraniacji" zasługują Piękne Istoty. Książka słaba, ale ekranizacja była naprawdę kiepska...
OdpowiedzUsuńDużo niezgodności, słabe wykonanie aktorów, w scenie pocałunku bardziej się uśmiałam niż powzdychałam. Sztuczny ogród, kiczowaty deszcz- szablonowość pełną parą. Stanowcze NIE dla ekranizacji.
OdpowiedzUsuńNie czytałam, nie widziałam, także zdania nie mam ;)
OdpowiedzUsuńW moim przypadku byłby to "Intruz" :)
Obsada ma potencjał i to naprawdę wielki, ale co zrobiły z tym osoby odpowiedzialne za wykonanie, to aż chce się użyć niecenzuralnych słów! Mam nadzieję, że naprawią swój błąd podczas kręcenia 2 części, bo koniec końców ma powstać - z czego się cieszę, bo uwielbiam cała serię i każda okazja do przeżywania tej historii jest dla mnie dobra ;)
OdpowiedzUsuń