Odwiedzający
Popularne posty
Archiwum
-
▼
2014
(157)
-
▼
listopada
(9)
- PODSUMOWANIE: listopad 2014
- Kiera Cass "Jedyna"
- W skrócie: "Ostatnia spowiedź III" "Szukając Alask...
- Jennifer L. Armentrout "Onyks"
- Jennifer L. Armentrout "Obsydian"
- [PRZEDPREMIEROWO] C.C. Hunter "Zabrana o zmierzchu"
- #4 Stos PoTargowy
- Michelle Hodkin "Mara Dyer. Tajemnica"
- PODSUMOWANIE: październik 2014
- ► października (9)
-
▼
listopada
(9)
-
►
2013
(104)
- ► października (11)
-
►
2012
(90)
- ► października (1)
Mam zamiar przeczytać serię, ale tylko z czystej ciekawości, chociaż zagranie autorki na ciągnięcie serii trochę wydaje się jakby autorka chciała jeszcze więcej zarobić.
OdpowiedzUsuńNiestety muszę się z tobą zgodzić. Choć serię o Americe czyta się szybko i łatwo, to mimo wszystko nadal jest to zła seria...
OdpowiedzUsuńI kolejna negatywna opinia tej książki. Jak widzę, to tylko "Rywalki" cieszyły się pozytywami :)
OdpowiedzUsuńWciąż nie mogę pojąć na czym polega sukces Kiery Cass. Blogerzy albo męczą jej książki, albo są obojętni do granic możliwości, albo uważają je za odmóżdżacze. Ja nie miałam tej siły w sobie, żeby targnąć się na jej książki, ale chyba nie chcę doświadczyć tej przyjemności. :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że sukces tej serii polega tylko na tym, że większość dziewczyn kiedyś chciała być księżniczkami :D
OdpowiedzUsuń