Elton John jest artystą znanym ludziom na całym świecie. Patrząc na okładkę książki "Miłość jest lekarstwem" spodziewamy się historii życia Johna. W końcu każdy artysta jego poziomu się takiej dorabia. Jednak nie tym razem. To nie jest autobiografia Eltona Johna. To historia, która poruszy miliony czytelników. W tej książce autor przedstawia nam historię AIDS i powoduje niedowierzanie.
"Miłość jest lekarstwem" to krótka lektura, która potrafi odmienić człowieka. Poznajemy historię wirusa HIV - jak ludzie reagowali na zarażonych, jak się do nich zwracali, co na to rząd. Podczas lektury byłam najzwyczajniej zszokowana. Społeczeństwo było przerażone i niedouczone co wywoływało agresywne zachowanie. Nikt odgórnie nie narzucił lekcji dotyczących wirusa, by ludzie mogli dowiedzieć się jak można się zarazić. To była jedna wielka niewiadoma.
Zaczynając swoją przygodę z tym tytułem poznajemy Ryana. Młodego chłopca, który został zarażony wirusem HIV podczas transfuzji krwi. Gdy AIDS zostało u niego rozpoznane zaczęło się piekło. Chłopiec został odrzucony przez przyjaciół i całą społeczność małej mieścinki. Dostał nawet zakaz uczęszczania do szkoły. Sytuacja Ryana została rozpowszechniona i to właśnie dzięki niemu, wiele zarażonych zyskało szansę na lepsze życie. Elton John opisuje rodzinę chłopca jako wspaniałych i silnych ludzi, bardzo związał się z nimi emocjonalnie. To co nam przekazuje wstrząsa. Ciężko uwierzyć, że niczemu winny chłopiec był tak traktowany.
To był dopiero początek książki, a ja już zużyłam paczkę chusteczek.
Podczas lektury znajdziemy także zdjęcia takich sław jak Freddie Mercury - kolejna ofiara AIDS. Dzięki temu na chwile możemy odpocząć od tekstu i zająć się ciekawymi fotografiami. Elton John pokazał, że ta choroba zabiera ludzi niezależnie od statusu, płci, czy seksualności. Wydaje mi się, że ta lektura zmieniłaby sposób postrzegania świata wielu osobom.
Polecam "Miłość jest lekarstwem. O życiu pomaganiu i stracie". To poważna i ze względu na tematykę, ciężka lektura. Mimo tego jestem zdania, że każdy powinien ją przeczytać.
Bardzo chciałabym tę książkę przeczytać, mam ją w planach od dłuższego czasu :) Tak sądziłam, że jest to dosyć wstrząsająca lektura, a Twoja recenzja jedynie mnie w tym przekonaniu utwierdziła. Mam jednak pytanie - dlaczego 7/10? Coś Ci się w tej książce nie podobało? Chyba, że po prostu nie jest ona tak dobra, żeby dać jej 8/9/10, ale i tak chętnie poznam jakieś minusy, jeżeli takie zauważyłaś :)
Wiele recenzji już widziałam na temat tej pozycji i jestem nią bardzo zainteresowana. Sądzę, że będzie to z jednej strony wspaniała, ale i zarazem trudna lektura, ale mam nadzieję, że obfitująca w uczucia.
Same pozytywne opinie na temat tej książki. Być może z czasem po nią i ja sięgnę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciepło wspominam przygodę z tą lekturą
OdpowiedzUsuńDokładnie takie samo zdanie mam na temat tej książki. Ja jednak nie miałam serca dawać jej ocenę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Bardzo chciałabym tę książkę przeczytać, mam ją w planach od dłuższego czasu :) Tak sądziłam, że jest to dosyć wstrząsająca lektura, a Twoja recenzja jedynie mnie w tym przekonaniu utwierdziła. Mam jednak pytanie - dlaczego 7/10? Coś Ci się w tej książce nie podobało? Chyba, że po prostu nie jest ona tak dobra, żeby dać jej 8/9/10, ale i tak chętnie poznam jakieś minusy, jeżeli takie zauważyłaś :)
OdpowiedzUsuńWiele recenzji już widziałam na temat tej pozycji i jestem nią bardzo zainteresowana. Sądzę, że będzie to z jednej strony wspaniała, ale i zarazem trudna lektura, ale mam nadzieję, że obfitująca w uczucia.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Eltona Johna, dlatego jeżeli będę miała okazję, to z pewnością przeczytam ;)
OdpowiedzUsuń