Odwiedzający
Popularne posty
Archiwum
-
►
2014
(157)
- ► października (9)
-
▼
2013
(104)
- ► października (11)
-
▼
lutego
(10)
- [Niedziela z Popcornem] "Nietykalni"
- [2/2013]Stosik biblioteczny
- Stanisław Zakościelny "Julia"
- [1/2013] Stos na ferie
- Meg Cabot "Nienasyceni"
- [Niedziela z Popcornem] "Wciąż ją kocham"
- [miniRECENZJA]Barbara Ciwoniuk "Rokko"
- Zapowiedzi: luty 2013
- Jessica Warman "Pomiędzy Światami"
- Obietnica i pewne zmiany
-
►
2012
(90)
- ► października (1)
Oglądałam i też mi się bardzo podobał :)
OdpowiedzUsuńKurczę, a ja oglądałam i zasnęłam :/ muszę jeszcze raz podejść do filmu żeby zmęczenie znów nie odebrało mi sił :)
OdpowiedzUsuńJeszcze przede mną. Może w najbliższym tygodniu się pokusze. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńuwielbiam film, chociaż nie lubię aktorki, która grała główną role - kupiłam też książkę, ale nie mam czasu za nią się wsiąść :)
OdpowiedzUsuńOglądałam dobry naprawdę dobry. Widzę fankę hobbita;)
OdpowiedzUsuńHobbit + Trylogia to coś co kocham :)
UsuńNiestety ekranizacji tej pierwszej nie miałam szansy obejrzeć.
Również zaliczam do ulubionych filmów, choć nie podoba mi się, że zmienili książkowe zakończenie. :3
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji przeczytania książki, ale słyszałam, że zakończenie zostało zmienione, ponieważ nie spodobało się widzom.
UsuńFilm jak i książka bardzo mi się podobały. Film na coś w sobie, co nie pozwala oderwać wzroku. Ze 3 razy oglądałam :)
OdpowiedzUsuńOglądałam film, odebrałam go raczej pozytywnie. Przyjemny, ciepły, momentami wzruszający... Idealny, żeby umilić wieczór;)
OdpowiedzUsuńKsiążka i film nadal przede mną:))
OdpowiedzUsuńOglądałam kiedyś, zanim w Polsce stał się takim szałem. I zrobił na mnie bardzo duże wrażenie, ponieważ byłam wtedy w związku z żołnierzem. Tak, jakby ktoś opowiadał część mojej historii... Dla mnie był bardzo smutny...
OdpowiedzUsuńMiejscami troszkę nudnawy, aczkolwiek bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńOglądałam... Piękna historia ;)
OdpowiedzUsuń"Uwielbiam ekranizacje powieści Nicholasa Sparksa, po prostu nie mogę się od nich oderwać i właśnie przeglądając listę filmów tego typu wpadłam na "Wciąż ją kocham". Zazwyczaj zostaję zanudzona już w przeciągu pierwszych minut produkcji, jednak w tym przypadku nie mogłam odciągnąć się od laptopa." - jak mam rozumieć te zdania? Bo mam wrażenie, że chciałaś napisać coś zupełnie innego, a wyszło na to, że jesteś zanudzona "już w przeciągu pierwszych minut produkcji", a jednak "uwielbiam ekranizacje powieści Nicholasa Sparksa". Trochę się zaplątałam :D
OdpowiedzUsuńTak to już jest, gdy doskwiera brak czasu.
UsuńDziękuję za zwrócenie uwagi, zaraz to wszystko poprawię :)
Oglądałam to kiedyś, w sumie tylko ze względu na Seyfried. Nawet fajny ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chętnie obejrzę w wolnym czasie :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ekranizacje książek Sparksa. Bardzo podobał mi się nie tylko film , ale też muzyka do niego.
OdpowiedzUsuń