Przez długi czas nie wiedziałam o istnieniu tej książki, tym samym nie miałam zamiaru po nią sięgać. Dopiero niedawno zostałam wręcz zmuszona do jej przeczytania. Egzemplarz został mi wciśnięty w łapy i koniec, nie mogłam odmówić. Przyznam, że już sama okładka jest interesująca, a opis jeszcze bardziej mnie zachęcił. Lubię horrory, jednak rzadko kiedy wywołują u mnie strach. "Opętanym" również nie udało się tego dokonać, za to czytając tę powieść byłam zniesmaczona.
Fabuła kręci się wokół grupy pisarzy, którzy zostają zamknięci w budynku za swoim pozwoleniem. Ma to być ich ustronie, gdzie stworzą prawdziwe arcydzieło. Po krótkim czasie zaczyna im odbijać, stają się szaleni. Robią wszystko na swoją niekorzyść, czekają na śmierć innych uczestników, ranią siebie, a wszystko po to by lepiej wyglądać, gdy zostaną uwolnieni. Niektórzy zrobią wszystko dla sławy, nieprawdaż? Właśnie takie są nasze postacie. Bohaterowie przedstawiają swoją opowieść, to takie ich 5 minut. Każda z nich jest przerażająco realistyczna i wzbudza niesmak w czytelniku. To pierwsza z powieści, która wywołała u mnie takie uczucie. Z drugiej strony, niektóre sytuacje były tak banalne, że nie dało się przy nich nie śmiać. "Opętani" to jedna wielka sprzeczność.
Chuck Palahniuk jest autorem, z którym nie miałam wcześniej styczności, jednak "Opętani" zachęcili mnie do lektury jego innych dzieł. Mam tylko nadzieję, że będą one tak samo oryginalne. Język jakim posługuje się pisarz, jest współczesny i nie powinien sprawiać problemów, w większości przypadków tak jest, niestety niektóre opowieści były trudniejsze i spędzałam przy nich więcej czasu. Jednak nie mogę tego uznać jako minus, ponieważ nie zniechęcało mnie to do dalszej lektury, a wręcz przeciwnie.
Książka jest przeznaczona dla dorosłych czytelników. Osoba dojrzała wyciągnie z niej o wiele więcej, ponieważ każda opowieść posiada drugie dno. Jedyne co mogę zrobić to polecić tę książkę. Nie napiszę na jej temat, więcej ponieważ już jakiś czas temu ją przeczytałam i nie zrobiłam z niej notatek. Zwróćcie uwagę na "Opętanych", bo naprawdę warto.
Na książki Palahniuka się czaję...od dawna, ale planuję zacząć od "Fight Club". Jeśli przypadnie mi do gustu to pomyśle o kolejnych, pewnie także tej. :)
Muszę przyznać, że okładka intrygująca. Za horrorami nie przepadam, wolę oglądać niż czytać. ;) Jednak uwielbiam historie pełne sprzeczności, jak tylko znajdę w bibliotece Opętanych to nie będę się wahać! :)
faktycznie intrygująca okładka, mnie trochę zachecilas do przeczytania, jeśli lubisz grozę mogę Ci polecić nowość, mocny thriller „Troje” Sary Lotz, oparte na motywie katastorfy samolotów, i paranormalnych zjawiskach. No i wygląd książki jest równie intrygujący co tej.
Na książki Palahniuka się czaję...od dawna, ale planuję zacząć od "Fight Club". Jeśli przypadnie mi do gustu to pomyśle o kolejnych, pewnie także tej. :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że okładka intrygująca. Za horrorami nie przepadam, wolę oglądać niż czytać. ;) Jednak uwielbiam historie pełne sprzeczności, jak tylko znajdę w bibliotece Opętanych to nie będę się wahać! :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to jest książka dla 16- latki, ale ja już ją od dawna mam na tak zwanym celowniku i wcale mnie nie zniecheciłaś- wręcz przeciwnie :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie intrygująca okładka, mnie trochę zachecilas do przeczytania, jeśli lubisz grozę mogę Ci polecić nowość, mocny thriller „Troje” Sary Lotz, oparte na motywie katastorfy samolotów, i paranormalnych zjawiskach. No i wygląd książki jest równie intrygujący co tej.
OdpowiedzUsuńCiągnie mnie do jego książek po "Fight Club". Muszę poznać i tę. Pozdrawiam ciepło;)
OdpowiedzUsuń