Amanda Hocking "Zamieniona"

11 Comments
INFORMACJE:
Data premiery: 9 luty 2012
Wydawnictwo: Amber
Seria: Trylogia Trylle tom 1
Kategoria: literatura młodzieżowa
Ilość stron: 304
Czas czytania: 4 dni


Nie przepadam za książkami od wydawnictwa Amber z kategorii paranormal romance, czy ogólnie powieści młodzieżowych. Rzadko kiedy trafiają w moje gusta, jednak niczego przez to nie skreślam. Ostatnio na moją półkę trafiło wiele lektur tego wydawnictwa, a "Zamieniona" jest jedną z nich. Byłam jej bardzo ciekawa, przede wszystkim przez oryginalny pomysł. Tutaj nie ma wampirów, wilkołaków, duchów, czy innych istot paranormalnych, które spotykamy na każdym kroku. Tutaj mamy do czynienia z Trylle, czyli.... trolami.

Wendy Neverly pierwszy raz spotykamy w nieciekawych okolicznościach. Ma 6 lat i są to jej urodziny, powinien to być dzień pełen szczęścia, jednak nie w tym przypadku. Matka Wendy atakuje ją i poważnie rani. Jednak jakie są tego powody? O tym dowiadujemy się dopiero po 10 latach. Nastolatka jest kłopotliwą wychowanką. Zmienia szkoły. Nie potrafi przystosować się do towarzystwa. W pewnym momencie spotyka Finna - chłopak wywraca jej życie do góry nogami. Jej przypuszczenia stały się prawdą, nie jest osobą, za którą się uważała. 

Trylle, w wersji obraźliwej trole, są postaciami szczególnie związanymi z naturą. Mają własną królową, miasto i system prawny. Zamieszkują spokojną okolicę, gdzie nikt nie wtyka nosa w ich sprawy. To miejsce powinno być domem dla Wendy, jednak tak się nie dzieje. Prawdziwa matka Wendy to zimna kobieta, która nie darzy ją żadnymi uczuciami. Nastolatka zostaje zmuszana do ciągłej nauki, wykonywania obowiązków i zachowywania się jak trylle na jej stanowisku. Okazuje się, że zajmuje ona bardzo ważne miejsce w monarchii tych istot. Chciałabym więcej usłyszeć o historii troli, zabrakło mi tego w lekturze.

Fabuła opiera się na typowym schemacie jaki można znaleźć w książkach paranormal romance. Pojawiają się tu całkowicie inne "stwory", z którymi nie miałam wcześniej styczności (przynajmniej w takiej wersji) lecz to wszystko jeśli chodzi o oryginalność. Spokojnie możemy przewidzieć ruchy autorki, przez co "Zamieniona" traci element zaskoczenia. Oczywiście znajduje się tu wątek romantyczny, pozwolę sobie nawet zasugerować trójkąt, który może rozwinąć się w następnej części. Uczucia bohaterów wydają się sztuczne i wyolbrzymione - to spory minus tej książki. 
Kolejnym są postacie. Żadna nie wyróżnia się niczym specjalnym. Są szarobure. Główna bohaterka zwyczajnie nie dawała się polubić. Amanda Hocking starała się stworzyć ciekawą postać, a wyszła z tego rozpieszczona i nudna dziewczynka. 

Podsumowując, mimo lekkiego języku jakim posługuje się autorka, "Zamienioną" czytało mi się źle. Historia wydawała się nudna i nie wciągała. Nie polecam tej książki, jest słaba. Gdyby nie to, że na mojej półce czekają kolejne części nie sięgnęłabym po nie.

Ocena: 4/10
Książka bierze udział w wyzwaniu:



You may also like

11 komentarzy:

  1. Dałam tej książce dokładnie taka samą ocenę więc co tutaj więcej dodawać, zgadzam się z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że przeczytałam Twoją recenzję, bo patrząc na okładkę (tak, wiem, nie wolno określać książki po okładce) sięgnęłabym po nią :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też jakoś niespecjalnie przepadam za książkami wydawnictwa Amber, ale czasami zdarzą się jakieś interesujące lektury, tak jak trylogia "Trylle". Hm, czytałam ją coś koło rok temu, ale bardzo mi się spodobała. Myślę, że autorka wpadła na dobry pomysł, tworząc te tajemnicze postacie, które nazwała Tryllami - przynajmniej nie ma tutaj żadnych wampirów ani wilkołaków. Ogólnie historia jest ciekawa, a fabuła dobrze rozbudowana. Bohaterowie przypadli mi do gustu. Kolejne dwie części są jeszcze ciekawsze, a najbardziej spodobała mi się ostatnia. Słyszałam również o filmie na podstawie tej trylogii, widziałam zwiastun, ale nie mam pojęcia, kiedy trafi na ekrany kin. Może akurat film bardziej Ci się spodoba niż książki? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ekranizacji tej powieści nie słyszałam. Może mi się spodoba, w końcu kto wie :D

      Usuń
  4. Mi się podobała, ale czytałam ją rok temu i pewnie teraz zmieniłabym nieco zdanie ;) Ale to i tak jedna z oryginalniejszych historii, jakie czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiepsko, kiepsko... Niby mam całą trylogię na półce od dłuższego czasu, jednak jeszcze się nie złożyło, żebym się za nią wzięła... Zobaczę, może kiedyś, ale z pewnością nie z wielkim zapałem :) Dzięki za ostrzeżenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio natknęłam się na nią w bibliotece i na moje nieszczęście wzięłam ją ze sobą spodziewając się naprawdę dobrej historii. Niestety bardzo się zawiodłam i poza tym nie zostało mi nic innego..

    OdpowiedzUsuń
  7. A mi się tam ta książka podobała; ;) czytało się lekko i przyjemnie. Co prawda jest to historia na jeden raz i książkę wymieniłam to i tak dobrze ją wspominam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ominę szerokim łukiem jak się na nią natknę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i mi się odrobinę bardziej spodobała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolejna opinia, która utwierdza mnie w przekonaniu, żeby jednak darować sobie te serię.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.